Wziołem i się zesrałem 837xD

A w ogóle jakiś młody gej, wiecie, na ulicy chcą go pobić i ja go bronie i on się zakochuje we mnie i ja wiecie jestem hetero, a on taki drobny, a ja masywny i niby się kolegujemy, a on cały czas marzy, że jesteśmy razem i że go przelecam w dupę, ale ja hetero i w końcu przychodzi mi się odwdzięczyć, tam coś płacze a ja hetero ale i tak go przelecam w dupę i on jest w siudmym niebie. Się zesrałem. I mówię o tych fantazjach koledze, a on 'ty gej?' a ja w śmiech i mówię NO CHYBA CIĘ POPIERDOLIŁOxD