poniedziałek, 6 maja 2019

Wziołem i sie zesrałem cz 693XD

Albo biorę ostatnio wracam od mamy i mam jedzenie, pączki, mięsa, kilogramy tego, barszcz także z uszkami pychot, to robię, nie i tych uszków nawaliłem tam z pińdziesiont, do tego czerwona zupa i zjadłem wszystko normalnie do ryja wlewając - no to deser - pączek - wkładam do pyska, w jedną rękę kawa, w druga telefon i hopsa się nachylam i kurwa plum rzygi z barszczu nazot, ale w pączka wsiąkły i mogłem tak chodzić cały czas z tym korkiemXD Się zesrałem, pączek broniący był tak dobry, że nawet z wyrzyganym barszczem w drożdżach był tak pycha jak dla niektórych fiutten titten (nie dla mnie)XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz