Ok, w sumie spoko wątek z tymi chłopami w ciąży, a skoro się znam na genetyce i hormonach – XX to baba z cycuszkami i pipunią mmmm <cmoka jak przy dobrej kawusi>XD, XY to chłopak, ale YY to co? Jest XYY czyli supermężczyna, niestety idiota, ale zwykle wyższy o 7 centymetrówXD Skoro XX to Teeten&ScottyPeepeen (HAHAHA), a XY to SmolBen&Jajca, to YY musi być czymś bardziej – dwa delągi nie wchodzą w grę, bo nie ma baby z podwójną czyczy obok priti, heheheXD Cztery jomdra nawet nie są śmieszne (SOMxD), a po prostu grubszy i dłuższy pętak jest dobry dla ludzi bez fantazji. Się zesrałem, wiele do wyjaśnienia, ale nie teraz, bo mi tu współpracowniczka wpierdala jakieś chrupiące orzechy i nie mogę się skupićXD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz