Wziołem i się zesrałem 790xD

Ok, w sumie spoko wątek z tymi chłopami w ciąży, a skoro się znam na genetyce i hormonach – XX to baba z cycuszkami i pipunią mmmm <cmoka jak przy dobrej kawusi>XD, XY to chłopak, ale YY to co? Jest XYY czyli supermężczyna, niestety idiota, ale zwykle wyższy o 7 centymetrówXD Skoro XX to Teeten&ScottyPeepeen (HAHAHA), a XY to SmolBen&Jajca, to YY musi być czymś bardziej – dwa delągi nie wchodzą w grę, bo nie ma baby z podwójną czyczy obok priti, heheheXD Cztery jomdra nawet nie są śmieszne (SOMxD), a po prostu grubszy i dłuższy pętak jest dobry dla ludzi bez fantazji. Się zesrałem, wiele do wyjaśnienia, ale nie teraz, bo mi tu współpracowniczka wpierdala jakieś chrupiące orzechy i nie mogę się skupićXD 

Wziołem i się zesrałem 789xD

A dziecko urodzone przez faceta to chyba byłby 'wysryw', nie? Dobra, trzeba pewne rzeczy naprostować – nieślubny to bękart, prawda? Ładnie brzmi? Nie, ale tylko dlatego, że tak nam wmówiono, bo ja na przykład jebie mnie to heheheheXD Więc dla mnie wysryw byłby spoko, można przywyknąć i potem na ulicy zapytać chłopaków z wózkiem 'to wasz wysryw?' i oni cali tacy onieśmieleni, czerwoni na buziach i można pytać dalej 'a który z was go wysrał?' i oni tacy znów zakłopotani, radośni, że się zainteresowałem, skromni odpowiadają 'Paweł' i wskazują tam na siebie nawzajem, bo oba PawłyXD DebileXD Się zesrałem, a tu DA-DA. DA-DA. Powiedz DA-DAxD

Wziołem i się zesrałem 788xD

Słuchajcie, bo ja piszę też nieco bardziej poważnie taki romans porno i się zesrałem ostatnio tak, że nawet teraz jeszcze sram i srać z tego będę po wsze czasyXD O tym pisaniu dowiedziała się kumpela, która z jakiegoś powodu uznała, że powinna mi zasugerować tematy takie NA CZASIExD Że fajnie o nich pisaćXD I tym tematem była męska ciążaXD I teraz tak – ja wiem, że dla niektórych może to być ciekawe, nie można tego wykluczyć - co sobie o nich myślę, to zostawię dla siebie, ale dla mnie to poziom zainteresowania jebaniem psaXDDD Ale mam coś kurwa lepszego OBORZEXD Wyobraźcie to sobie KURWAxD Najpierw siedzę w książkach do biologii, gwałcę je na wszystkie sposoby, żeby wyszło na moje, dodaję NUTKĘ fantazji i wychodzi, że faktycznie facet jest w ciąży – I SPOKO – piszę książkę o tym, jak facet poznaje faceta, albo babę z chujem, która mu robi dziecię (musze zaraz wymyślić nazwę dla tego dziecka, coś jak 'bachor', tylko nieco bardziej skisłąXD) Potem długa ciążą, pocałunki w szyję przy kuchence z jajecznico PORUT i już jeeeeeeest, brawo, mamy 'dziecko'XD I teraz tak: książkę wydaję pod swoim nazwiskiem, idzie w 'świat' - słyszą o niej znajomi i rodzina, ale kupują ją tylko cztery niebinarne osoby, które walą do niej konia, a ja sam jestem stratny 30 tysięcy i idę do łazienki i widzę swoje odbicie w lustrze WITAMxDDDDDDDDDDDD

Wziołem i się zesrałem 787xD

Byłem a awatarze, a Wy? Byliście? CHALO KURWAxD No, więc pomyślałem, że czemu nie, w końcu na pierwszym byłem i to całkiem przyjemny dla oka gniot – i w sumie tak samo jak ten. Siedzę siedzę dumam, wybuchy, strzelaniny i się zastanawiam w końcu – wyjebalibyście takom awatarzyce?XD Wiecie - duża, długa, ale te prótenn jakie miały – zgrabniutkie, krąglutkie, tylko z jakiegoś powodu zawsze kurwa zasłonięte – fruwają kurwa, pływają pod wodą, wszędzie prądy zmienne w trzy de, ale majty jak przyklejone do srania – no kurwaXD Się zesrałem – ani jednej, niebieskiej, furkoczącej na wietrze wary fyty fyty fyty fytyXD Najgorsze, że faceci mieli minimalnie inne te dupy i dopóki nie pokazali ryja niebieściucha, to czekałem z erekcjoXD E, facet ŁEEEE, o baba DINGxD Wiecie o co chodzi, nie?;) Wiecie?;) No wiecie, czy nie wiecie?;) Nie wiecie?;););) HeheheheheheheheheheheheheheheXD

Wziołem i się zesrałem 786xD

Dziewczęta lubio patrzeć seriale dla aktora, rozumicie, Wiedźmak, czy Luciper - seriale ładne jak hani bubu, ale hehehe tam jest fajny typ, więc zmarnuję sześćdziesiąt osiem godzin na okazjonalne podziwianie jego psiego pyskaXD Wyobrażacie sobie, Panowie, oglądać chujowy serial, bo raz na jakiś czas błyśnie Wam dziewczyna, która Wam się podoba na zasadzie 'fajna dupa, hehehe'?XD Się zesrałem, nie chcę zabrzmieć jak seksista i staram się ostrożnie dobierać słowa, ale czasem myślę, że 'mam cipe' = 'jestem głupia'XDDD