poniedziałek, 25 stycznia 2016

Wziołem i sie zesrałem cz 678XD

Ej, a moja Bejba czasem mówi 'chodź do takiej jednej knajpy, co jest bez mięsa'. I idziemy i tam wszystko smakuje tak samo guwno, na przykład pomidorowy z kaszą, z makaronem, z jakimś kurwa pęczakiem, z ryżem, z tartą suchą jak grzybica, z ziołami z dupy i wszystko kurwa to niby inne danieXD Plaster szynki z indyka ma więcej smaku niż całe to sractwo, ale powiem Wam, że przykuło moją uwagę coś innego - mianowicie hołota, która odwiedza takie knajpyXD Normalnie takie niskobudżetowe ludki, z takimi natchnionymi ryjami, gdzie z pasją opowiadają o miłości do zwierzątek i mają pyski wypchane jakimiś liśćmi i patykamiXD I jeszcze chwalą, że 'dieta wege, że dieta wege'XD Posrane oszołomy dałnyXD A kiedyś kumpel po pakierni był w saunie z jakimś obcym i on mu zaczął mówić co jeść, żeby mieć luźny stolec i takowym właśnie zesrałem się do dziśXD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz