Wziołem i sie zesrałem cz 671XD

Cześć Wam!XD To co chciałem, to się udało - jestem naukowcem bardzo terazXD Oto, jak to się zaczęło, przeczytajcie moją historię: dzwonię do wydawnictwa książkowego i mówię do nich bardzo pewnym głosem 'Dzień dobry pani! Kupiłem wasz atlas anatomiczny za 18,99 i tam jest mózg i tylko dzięki mojej wnikliwej obserwacji zauważyłem, że macie braki w wiedzy, nauce i wykształceniu - otóż z rysunku mózgu wychodzą taki strzałki i one chyba miał opisywać poszczególne rejony w mózgu, który ktoś tak na kolorowo, super pomalował i tam na górze po lewej, szósta strzałka - nie ma podpisu! Czyli mamy kolorowy trójkącik tak jakby, a nauka nie ma pojęcia, za co odpowiada!' - Co pan mówi??? To niemożliwe!!!!' - a jednak...- zajmę się tym niezwłocznie!. Tymczasem na słynnym uniwersytecie tak było: Jak mogliśmy to przegapić? Co to za część mózgu? Dlaczego nikt mi nie znalazł tej tajemnicy - dzwońcie do wielkiego zderzacza hadronów! - 'Halo, tu zderzacz, to niemożliwe, potwierdziliśmy! - a co tak tam się u was tłucze? - No zderzaczXD I poopowiadał bym Wam jeszcze o tym, ale...a zresztą, macie dalejXD Potem jeszcze dzwonili do kilku miejsc, żeby okrzyczeć ludzi odpowiedzialnych za nieznalezienie tego fragmentu, który znalazłem ja. Dostałem tytuł honoris kausa i się zesrałem z telefonów z gratulacjami od Chin aż po Rosję, tylko naokoło ziemi, wiecieXD Bo jakbyście od Chin do Rosji liczyli od globusa w lewo, to mało będzie ludzi, ale jak w prawo, to obiegamy kulę ziemską i okazuje się, że gratuluje mi dużo ludziXD Nauka zawsze wygrywa w końcu! Aha, wszystkie rozmowy były tak naprawdę wykonywane w innym języku, dzięki mojej uprzejmości mogliście przeczytać o tym w swoim własnym, ponieważ uznaję Wasze niedobory i ułatwiam Wam życie, moje Kmioty doglądaneXD