Wziołem i sie zesrałem cz 539 XD

A rozmowa z policjantami z mandatu powinna się potoczyć tak:' Panie, ja tu sobie jadę, a wy mnie łapiecie jak przestępce jakiegoś, tam bandyci gonią po ulicach, a wy spokojnych ludzi łapiecie' - a oni - 'prosze pana, przekroczył pan prędkość' - ale mówię, że tam bandyci biegają - 'proszę zachować spokój' - ale ja na kopalni, emeryt jestem - ila masz pan lat? - się zesrałem - czydziściXD a tam bandyci się zabijają nożami - 'przestań pan wierzgać, bo nie moge wypisać mandatu' - ale bandyci prawdziwi tam są, na serio, patrz pan władza, po drugiej stronie ulicy'XD 'O kurde, rzeczywiścieXD Udajemy, że się całujemy, to nie będę musiał iść na interwencję?XD Ale mandatu nie będzie? - będzieXD No dobra, chodź tu, żołnierzu, masz mundur w sumie, powinno być jak w marzeniachXD I zaczęliśmy sie całowaćXD (wymyśliłem toXD)