Śniło mi się dzisiaj, że napadam na bank w Wiedniu - ja, dwóch kumpli i robert dałnej junior, co tez juz jest teraz kumpel, wiadomoXD Powiem Wam, że nieźle bezużyteczny jestXD A ja dostałem napad paniki przy wspinaniu się po drabince podczas planowaniaXD Ja teraz muszę gdzieś sprawdzić, czy nie mam lęku wysokościXD Idę na burdżuf kafifaXD Się zesrałem, tak fajnie miało być a tu mnie budzi pies lizaniem po pyskuXD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz