poniedziałek, 9 września 2013

Wziołem i sie zesrałem cz 251 XD

Tata jak budował dom, to kopał fundamenty w piasku prawie i do wszystkich 'nie biegajcie tam' bo jak się zawalało, to więcej betonu trzeba było wlać. I mama przychodzi na samą krawędź i gada pierdoły do ojca i nagle sie powoli zarywa taki klinXD A ta juz nic nie mogła zrobić, tylko się gapić na tatę jak powoli odrywała piochu za chyba 700 zetaXD Się zesrałem, jak zobaczyłem minę taty w kierunku oczów mamyXD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz