sobota, 24 sierpnia 2013

Wziołem i sie zesrałem cz 105 XD

Mój bracik to w ogóle z psami na bakier, co gdzieś pójdzie, to coś go ugryzieXD Jak kiedyś głaskał takiego potwora nad wodą i tamten go chapnął w ramię, to tak się wydarł, że myślałem, ze to alarm z auta czyjegośXD Potem wracał do domu, maił wielkie gały i się trząsł jak parkinsonXD Się zesrałem śmieszne koniec.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz